W tym wątku można porozmawiać.
Offline
Wychodzę z więzienia na zewnątrz, siadam na ławce i opalam sie.
Offline
Przychodzę i rzucam się na jedną z ławek. Gdyby żarcie było lepsze nie byłoby,aż tak źle.. Przyznałem cicho.
Offline
Racja.
Powiedziałam cicho nie ruszając sie.
Offline
Spojrzałem się na Case Pewnie też jesteś kierowcą co?
Offline
A ty jasnowidzem.
Powiedziałam złośliwie. Przy okazji lekko sie uśmiechnęłam po czym spojrzałam sie na Shobu.
Offline
Nie wiem w jaki sposób trafiłem do tej dziury... Może nie byłem za grzeczny,ale to chyba nie za bardzo fair.. Nie zrobiłem nic złego. Uśmiechnąłem się pod nosem. Ty za co siedzisz?
Offline
Zabiłam policjanta.
Odwróciłam głowę z powrotem w stronę słońca.
Offline
Aha... Zapewne chcesz się stąd wydostać tia? To może być trudne. Wielu osiłków się ściga.
Offline
Lubię twardych mężczyzn.
Odpowiedziałam tylko to.
Offline
Tia... Tyle,że kupe mięsa można pokonać z zawiązanymi rękoma.
Offline
Oni są fajni dlatego, że jak sie ich pokona to im od razu znika to całe ich twardzielstwo.
Uśmiechnęłam sie.
Offline
Tia. Tak laska jak Ty to pozostanie ładna nawet jak przegra. Na mojej twarzy pojawił się lekki złowieszczy uśmieszek.
Offline
Dzięki.
Usiadłam.
Offline
Nie mogę się już doczekać jakiejś akcji . Takie siedzenie tutaj to nuda. Nie mogę się doczekać,aż skopię du** jakiemuś osiłkowi.
Offline